Cudofix czyli kto? (o mnie)

Cudofix, czyli ja, Kacper. Moja historia jest nudna jak każda inna.

Chcąc być bogatym w 2005 rzuciłem się bez żadnej wiedzy na giełdę i miałem szczęście. Mój dotyk midasa pomnażał ciągle kapitał. Wszystko rosło. W latach 2005-2007 zarobiłem olbrzymie pieniądze. Seria porażek w latach 2007-2008 sprowadziła mnie na ziemię.  Straciłem 1/3 tego co zarobiłem. Hossa się skończyła, a razem z nią mój dotyk midasa.

W 2008 ruszyłem desperacko po wiedzę do „śmietanki” giełdowej, odbywając kilka ekstremalnie drogich szkoleń, wiele umiarkowanie drogich i parę tańszych. Chciałem poznać tajniki najlepszych. Wynikiem tych szkoleń była niestety seria największych strat w moim życiu. W latach 2009-2010 straciłem wszystko, co zarobiłem na poprzedniej hossie oraz ponad 3/4 swoich oszczędności. Byłem sfrustrowany i załamany. Wymioty, torsje, dół psychiczny i blokada wewnętrzna.

Po wyjściu z depresji w 2011 postanowiłem jeszcze raz zaryzykować i poszedłem na kolejne szkolenie. Był to czysty przypadek i w końcu Cudofix wydostał się z pomroku widząc światełko w tunelu. Nie będę ukrywał, miałem olbrzymie szczęście trafiając do Marka, swojego obecnego mentora. Dobry mentor jest skarbem, a znalezienie dobrego mentora jest bardzo trudne. Ja swojemu zawdzięczam bardzo dużo. Gdyby nie on, nigdy nie doszedłbym tam, gdzie obecnie jestem. Nigdy mu tego nie zapomnę. Będę mu dozgonnie wdzięczny za nakierowanie na odpowiednią drogę.

Dziś mogę z podniesioną głową spojrzeć giełdzie prosto w twarz. Co więcej, będę czuł satysfakcję, gdy przyjdzie mi opowiadać wnukom o zarobieniu 481% na Ursusie.